No i stało się! W końcu spłodziłam wpis dot. rocznych ulubieńców. :D Niestety w zeszłym roku nie udało się opublikować takiej notki... Mimo natłoku obowiązków postanowiłam, że w tym roku muszę napisać i już! Przecież to była tradycja tego bloga..:) Ale jeszcze tylko pół roku łączenia pracy z dziennymi studiami i koniec.. wtedy powracam do regularnego blogowania :)) Jeżeli chodzi o ulubieńców wybieram tylko i wyłącznie prawdziwe perełki. Stali ulubieńcy oraz odkrycia - u mnie to zawsze jest tylko kilka pozycji. To produkty, które naprawdę podbiły moje serce :) Nie przeciętniaki, to muszą być prawdziwe HITY!
Bez zbędnych długich wstępów, zaczynajmy :)
1. Miss Sporty Studio Color Quattro Eye shadow Cienie poczwóre nr 413 100% Golden
Nie byłam przekonana do nich na początku - połyskujące, w ciepłych tonacjach... Jednak już po pierwszych aplikacjach zauważyłam, że ładnie podbijają zieleń oczu oraz nie osypują się.. naprawdę je lubię :) Posiadam również paletkę cieni nr 414 100% Smokey, ale ona już nie jest taka dobra...
2. Eveline Eyeliner Celebrites tusz do kresek
I tu zdradziłam ulubieńca 2015 - Maybelline Lasting Dram Gel Eyeliner z eyelinerem Eveline.. ma intensywny kolor oraz jest mega trwały! Do tego ta cena.. czego chcieć więcej <3
3. Pomadki Wibo Million Dollar Lips
Mam 3 kolory, naprawdę za taką cenę dla mnie są świetne :) Czuć je na ustach, ale wg mnie są trwałe i mają piękne kolory.. posiadam nr 1,5 i 6 :)
4. BeBeauty Hydrate, nawilżający płyn micelarny 2w1
Wróciłam do płynu micelarnego BeBeauty z Biedronki :) Po raz pierwszy pojawił się u mnie w ulubieńcach 2013... . Naprawdę nie mogę mu nic zarzucić - dobre działanie, nie podrażnia, dobra cena :D
5. Skarpetki złuszczające L'Biotica
Odkrycie kosmetyczne 2016, również hit 2017 :) zabieg wykonuję 1-2 razy w roku, jestem bardzo zadowolona z efektów :)
6.Dwufazowa mgiełka do opalania Lirene
<3 jest świetna! Daje naturalny, delikatny efekt, idealna dla bladziochów :) Znalazła się w moich wakacyjnych ulubieńcach 2017 :)
To, że mam tutaj tylko 6 produktów, nie znaczy, że uważam, że reszta jest do bani :) Używam wielu ciekawych kosmetyków, ale jak już wcześniej wspominałam, tutaj zrobiłam zestawienie najlepszych produktów:) W tym momencie zastanawiam się, czy nie wprowadzić na blogu kwartalnych ulubieńców. Tyle produktów nie ujrzało światła dziennego.. pora to zmienić :)
Które kosmetyki to wasi ulubieńcy 2017? Czy wśród moich hitów znalazłyście swoich ulubieńców?
... a teraz wracam do nauki :)
Pozdrawiam :))
Niestety żadnego produktu nie znam, ale kuszą mnie te pomadki :)
OdpowiedzUsuńWarto je kupić :)
UsuńKilka produktów znam, skarpetki i eyeliner lubię :) Płyn z biedronki kiedyś bardzo lubiłam, ale teraz zamieniłam go na bielende :D
OdpowiedzUsuńHmmm, który z Bielendy ;>
UsuńJa jestem chętna na kwartalnych ulubieńców! Kocham te pomadki wibo! Są świetne! Tak samo micel z biedry no i skarpetki złuszczające te z lbiotica!:D skąd wiedziałaś? :D
OdpowiedzUsuńNo, jeżeli Ty jesteś za, to muszę tak zrobić! :D :*
UsuńMamy tyle wspólnych hitów! Wiemy, co dobre :D
Ten płyn micelarny z Biedronki kupuję regularnie i nie widzę sensu w sięganiu po coś innego ;)
OdpowiedzUsuńW sumie racja :)
Usuń